piątek, 20 lipca 2012

Nieśmiały pies

Pan pies Szarik jest baaardzo nieśmiały. Znajda, o niewiadomej przeszłości.
Ogromnie przywiązany do swojej nowej rodziny. Bojący się porzucenia. Nieufny do obcych. Zarówno ludzi jak i psów. Wędrowniczek.

Początkowo w hotelu wystraszony, smutny, szukający sposobów ucieczki.

Nie lubi tu przyjeżdżać.
Ale... lubi tu być :)

Po paru pobytach bezpiecznie czuje się w swoim boksie i doskonale wie, że dostanie w nim coś pysznego, co wykorzystuje na maksa. Nie ma mowy, żeby wyciągnąć go na spacer póki nie skończy się obżerać. Tu chwilę po przyjeździe, obrabia kurzą łapkę, jak wiewióra szyszkę :)

Ma już nawet sporą grupę koleżków. To, oprócz Owieczki, stado takich jak on indywidualistów. Niby każdy z nich chodzi swoimi ścieżkami, ale jak widać na zdjęciach, te ścieżki jakoś dziwnie zazwyczaj się pokrywają ;)
Początkowo biega z linką treningową, ale dwa - trzy spacery i goni za Burbonem i Jackym oraz wraca na każde wołanie, bez żadnych pomocy naukowych.

Jak widać, mina też mu się szybko poprawia, zazwyczaj już po pierwszej wycieczce do sadu kończącej się błogim tarzaniem w wysokich trawach.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz