Facebook się wściekł i nie pozwala mi wrzucić zdjęć. A przecież psy w hotelu są i coś się dzieje...
Kilka portretów moich gości, tym razem bez historii.
Less British, more "dogish"... Jacky
Szarik, dzielny i coraz radośniejszy pies
Zawsze uśmiechnięty Borek
Kubi sprawdza skąd wieje wiatr
Rooki w swoim żywiole
Wielki uśmiech, wielkiego Yukona
Jacky w pogoni za smakołykiem
Zamyślony Szarik
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz